Pure Oregano zgodnie z opisem producenta to środek przeciw grzybicy.
I to prawda.
Jean-Marc Dupuis powiada, że olejek z oregano to środek dobry na wszystko, choć Jean-Marc Dupuis opis zaczyna w sposób lekko dramatyczny:
"... przez kilka tygodni męczył mnie kaszel uniemożliwiający wydobycie z siebie choćby trzech słów. Tak desperacko chciałem się go pozbyć, że zgodziłem się zażyć cukier skropiony przez mojego gospodarza czterema kroplami olejku eterycznego z oregano (zwróć uwagę: czterema).
Po sekundzie pomyślałem, że będę wymagał pilnego transportu samolotem medycznym do Europy.
Z moich oczu popłynęły albo raczej wytrysnęły strumienie łez. Język i podniebienie przestały mnie piec, ponieważ… miałem wrażenie, że mi je wyrwano."
Jean-Marc Dupuis przesadza. Zaprzyjaźniony Dziadek i kilku innych naszych znajomych dodaje kilka kropli Candimisu do niewielkiej ilości wody, wlewa to do ust, chwilę trzyma w ustach, na dodatek lekko płucze gardło i dopiero połyka. Czasami troszkę zapiecze czyli jak gorzkie i niedobre to Zdrowe.
Zwróć uwagę, że Dziadek bierze 4-5 kropli 2 x dziennie, choć w przepisie stoi 2 x dziennie po 2 krople.
Dziadek powiada - przepis jest dla tych co ważą od 30 do 150 kg. Ja ważę 77 mam 75 lat i dlatego podwajam fabryczną dawkę. Logiczne?
Wracajmy do Jean-Marca:
"... Jak w przypadku wszystkich olejków eterycznych, lista sugerowanych korzyści jest tak długa, że jej czytanie jest dość nużące. Lista ta zaczyna się od zapobiegania wypadaniu włosów, obejmuje między innymi bóle menstruacyjne i kończy się aż na tyfusie – olejek z oregano pomaga w tylu dolegliwościach, że łatwo się pogubić, a jeszcze trudniej jest w to wszystko uwierzyć."
"... Niemniej jednak moja bolesna przygoda z olejkiem z oregano skończyła się dobrze: po piętnastu minutach naprawdę koszmarnych cierpień pieczenie się zmniejszyło, ustępując miejsca efektowi znieczulenia. Kaszel jednak mi nie minął i resztę wieczoru spędziłem na poszukiwaniu mniej zabójczej terapii. Jak się później okazało, traciłem czas, ponieważ następnego dnia… byłem już zupełnie zdrowy."
"... Należy jednak pamiętać, że olejki eteryczne generalnie nie są zalecane do stosowania przez kobiety w ciąży i przez dzieci. Dotyczy to w szczególności olejku z oregano, którego nigdy nie powinny zażywać kobiety ciężarne i karmiące piersią.
Olejki eteryczne mogą być niebezpieczne dla zdrowia, zwłaszcza jeśli dostaną się do oczu. Jedyną rzeczą, którą można wówczas zrobić, jest przemycie oka – jednak nie wodą (to niczemu nie służy) – lecz olejem spożywczym.
Przy zachowaniu powyższych środków ostrożności gorąco zachęcam Cię do zakupu małej buteleczki olejku eterycznego z oregano i poeksperymentowania z nim. To naprawdę wspaniały lek. Warto, byś miał go zawsze pod ręką i stosował za każdym razem, gdy zaczynasz kaszleć, kichać, prychać lub masz inne objawy infekcji, zanim sięgniesz po leki chemiczne."
Według strony internetowej L’art de vivre sain >>> olejek eteryczny z oregano:
Co więcej według L’art de vivre sain olejek z oregano "...zwalcza zakażenia bakteryjne, wirusowe, grzybicze i pasożytnicze równie skutecznie co antybiotyki, jednak nie wywołując podobnych skutków ubocznych (zatrucie całego organizmu, w tym zwłaszcza wątroby)”.
Żeby nie było, że to nienaukowe i niegodne XXI w. podejście do "pomagania sobie" popatrzmy co mówi
Wikipedia >>>
Oregano Lebiodka pospolita
Roślina lecznicza:
Surowiec zielarski: ziele (Origani Herba). Głównym składnikiem jest olejek eteryczny zwany olejkiem tymolowym, zawierający tymol, karwakrol i seskwiterpeny. Ponadto jako składniki czynne występują garbniki, flawonoidy (apigenina, luteolina), kwas kawowy i kwas ursolowy i fitosterole. W owocach obecny śluz (ok. 6%).
Działanie: wykrztuśne, dezynfekujące, przeciwbiegunkowe, moczopędne, przeciwskurczowe, wiatropędne, odtruwające.
Zewnętrznie olejek tymolowy wykorzystuje się do płukania gardła, wzmacniających kąpieli oraz przy trudno gojących się ranach skóry i świądzie.
Napar z mieszanki lebiody (zazwyczaj w mieszance z innymi ziołami) działa wiatropędnie i stosowany jest przy atonii jelit, nadmiernej fermentacji jelit, bębnicy, chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy, niedoczynności wątroby.
Sztuka kulinarna: roślina przyprawowa w kuchni wielu narodów, głównie zachodnich. Wchodzi m.in. w skład ziół prowansalskich. Lebiodki używa się do sosów, pizzy, przyprawiania mięsa, sałatek.
Używana jest do przyprawiania niektórych wódek, wina wermut, likierów.
Wchodzi w skład niektórych kosmetyków, jest składnikiem płynów do kąpieli i do płukania ust.